Odżywianie włosów po lecie – to nie musi być trudne

Letnie miesiące to czas wyjeżdżania na urlop. Często nad morze. Gorące słońce, upały, sól w morskiej wodzie, chlor w wodzie w basenie, piasek – to wszystko fatalnie wpływa na stan naszych włosów. Zazwyczaj po lecie są wysuszone, spłowiałe, przypominają nieco siano i musimy je poratować

Normalne szampony do włosów niekoniecznie będą dobrym rozwiązaniem.

Po letnich miesiącach nasze włosy wymagają intensywnego odżywiania. Przede wszystkim pamiętajmy by myć je niezwykle ostrożnie. Jeżeli mamy problemy ze skórą głowy zdecydujmy się na skuteczny szampon przeciwłupieżowy. Korzystajmy z chłodnej wody. bardzo ciepła ma niedobry wpływ na włosy. Po umyciu włosów szamponem nałóżmy porządną porcję odżywki. Żeby poratować włosy po letnich miesiącach możemy częściej nakładać maski do włosów.

Zaciekawił Cię ten artykuł? Kliknij na następujący link (https://uroczysko7stawow.pl/hotel/eko), w tamtym miejscu z pewnością znajdziesz jeszcze więcej informacji na wątek, który Cię interesuje.

Nakładamy je na parę minut i zmywamy letnią wodą. Kiedy i to będzie za mało nie obawiajmy się położyć odżywki bez spłukiwania. Pamiętajmy tylko by kupować najwyższej jakości nie obciążające włosów kosmetyki. Nie idzie o to by przeciążyć włosy, bo będą się przetłuszczać i wcale im nie pomożemy.

Przestańmy używać w miarę możliwości suszarki do włosów. Jeśli trzeba jej używać – wykorzystujmy chłodny strumień powietrza. Pomoże to zamknąć łuski włosów dzięki czemu będą gładsze. Wszelkiego typu sprzęty do układania włosów na gorąco jak lokówki czy prostownice do włosów należy schować na pewien czas do szafki. Zostawmy naszym włosom trochę czasu na regenerację.

Najlepiej już w trakcie urlopu myśleć o kondycji swoich włosów. Nakładać maski ochronne, wkładać chusteczkę czy kapelusz osłaniający przed słońcem. Istotne jest także dokładne mycie włosów delikatnym szamponem i dbanie o nie przez cały urlop. Zapakujmy maskę do włosów i stosujmy ją częściej niż zazwyczaj. Możemy też ochraniać włosy naturalnymi preparatami, takimi jak choćby olej kokosowy. Jego zapach jest niezwykle wakacyjny, a przy okazji pomoże nam ochronić końcówki włosów przed wpływem słońca, soli i chloru.

Powinniśmy pamiętać także o wpływaniu na włosy od środka. Pijmy dużo wody, możemy także przyjmować preparat ze skrzypem polnym – z pewnością nie zaszkodzi, a włosy dzięki temu będą silniejsze i mniej podatne na mechaniczne uszkodzenia. To niewielki wysiłek a jeżeli będziemy w czasie wakacji pamiętać o dobrej pielęgnacji nie będziemy mieć po wakacjach dylematu czy czasem nie potrzeba nam maszynki do strzyżenia, żeby pozbyć się tego stogu siana z głowy.